tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post158235547578102686..comments2024-03-07T07:50:33.200+01:00Comments on Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona: 284. Dumb - dumber - Dumbledore, czyli Pupek i Dupek w jednym rżnęli domu (Sylwestrowa Ustawka 3/3)Niezatapialna Armada Kolonasa Waazonahttp://www.blogger.com/profile/01881254078815375890noreply@blogger.comBlogger149125tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-77945256637473992122015-03-09T23:01:03.158+01:002015-03-09T23:01:03.158+01:00"Btw, czy seks pomiędzy adoptowanym dzieckiem..."Btw, czy seks pomiędzy adoptowanym dzieckiem a rodzicem nie jest zabroniony przez prawo???!!!"<br /><br />Chciałam tylko coś sprostować - w miejscach gdzie homoseksualne małżeństwa nie są jeszcze zalegalizowane, w Japonii na ten przykład, najczęściej jeden z partnerów adoptuje drugiego. Tak zamiast małżeństwa. Czyli zapewne tu było to zainspirowane yaoicami (mangą).<br /><br />Poza tym, nie sądzę by seks między jakimikolwiek członkami rodziny był nielegalny.<br />... <br />To brzmi okropnie.<br /><br />P.S: Nie przeczytałam jeszcze dalszej części analizy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-14824895233284560092015-02-26T17:43:46.199+01:002015-02-26T17:43:46.199+01:00Cóż można o tym "dziele" napisać? Chyba ...Cóż można o tym "dziele" napisać? Chyba tylko to, że jest to twórczość przez wyjątkowo wielkie "TFU".Jostein Siwyhttps://www.blogger.com/profile/03593215526782565735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-67953580102490037862015-02-09T23:07:40.678+01:002015-02-09T23:07:40.678+01:00W tej czarnej i (na pierwszy rzut oka) bezdennej o...W tej czarnej i (na pierwszy rzut oka) bezdennej otchłani rozpaczy w której się znajduję widzę jedynie JEDNO światełko, jaśniejące gdzieś wysoko w oddali.<br />Opko jest SKOŃCZONE. Voldek martwy, niby-potter martwy, wątki zakończone, pairingi dopięte. A to oznacza, że nie będzie tego więcej. I chwała Bogu.<br />Jedyny komentarz, który mnie nieco zniesmaczył to ten:<br />" Jego pragnienie pisania sprowadziło na niego śmierć i nie dożył premiery.<br />~ To jest zdanie, które dedykuję wszystkim grafomanom wypisującym brednie w internetach!!!! ~ "<br />Mimo wszystko, chyba trochę za ostro pojechane, żeby ludziom śmierci życzyć.<br />Pozdrawiam, wierna (choć cicha) czytelniczka.Rudzielechttps://www.blogger.com/profile/11726857913183850609noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-90590409716815511222015-02-09T23:05:48.750+01:002015-02-09T23:05:48.750+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15054647878098732238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-36501385036809705872015-01-30T08:03:23.436+01:002015-01-30T08:03:23.436+01:00"Tylko że wtedy to już jest slash, nie yaoi. ..."Tylko że wtedy to już jest slash, nie yaoi. Zerknijcie w komentarze powyżej, żaden homoseksualista nie napisałby yaoi."<br />Skąd wiesz, że żaden z męskich autorów yaoi nie jest homoseksualistą? <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-86016741691614351622015-01-29T17:08:42.381+01:002015-01-29T17:08:42.381+01:00Ponieważ topic na forum jest tylko o slashu, pozwo...Ponieważ topic na forum jest tylko o slashu, pozwolę sobie tutaj pociągnąć wątek teorii popularności yaoi licząc na to, że Look at You, Boy jeszcze tutaj zajrzy.<br /><br />Przede wszystkim bardzo dziękuję Ci za przybliżenie fenomenu popularności znanych jajojowych cliches. Warto było przedrzeć się przez tą okropność aby ujrzeć poniżej takie komentarze :). Czytałam kiedyś artykuł na ten temat w którymś ze starych numerów "Kawaii" ( >10 lat temu). O ile pamiętam jednym z wniosków do którego doszła autorka artykułu (a raczej jedna z autorek, bo cały tekst, o ile dobrze pamietam, miał formę burzy mózgów) była jedna z rzeczy, o których piszesz powyżej - obsadzenie quasi-kobiecej postaci (uke) w "bezpiecznej" przestrzeni narracyjnej, która pozwala uniknąć poczucia winy z powodu posiadania fantazji seksualnych.<br /><br />Wydaje mi się że bardzo duża popularność tego nurtu wśród kobiet na całym świecie pomimo tego, że operuje on zużytymi kliszami i w kółko przerabia te same historie nie świadczy najlepiej o emancypacji kobiet (jako ogółu) w ciągu ostatnich 50 lat.<br /><br /><br />---<br />AA<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-66630899133245881712015-01-29T16:54:48.669+01:002015-01-29T16:54:48.669+01:00Tylko że wtedy to już jest slash, nie yaoi. Zerkni...Tylko że wtedy to już jest slash, nie yaoi. Zerknijcie w komentarze powyżej, żaden homoseksualista nie napisałby yaoi.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-65195599601033689722015-01-29T12:06:39.924+01:002015-01-29T12:06:39.924+01:00Kuba Grom - Polecam teksty Homoviatora, osobiście ...Kuba Grom - Polecam teksty Homoviatora, osobiście najbardziej w jego wykonaniu lubię paring Mycroft/Lestrade. Są i seksy ale przede wszystkim skupia się na wzajemnych uczuciach dwóch dojrzałych mężczyzn.<br /><br />KoyomiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-35613281976372033072015-01-29T01:08:35.913+01:002015-01-29T01:08:35.913+01:00Swoją drogą, ciekawe jakie yaoi napisałby homoseks...Swoją drogą, ciekawe jakie yaoi napisałby homoseksualista? Może obyłoby się bez tych wszystkich lubrykantów i ruchów frykcyjnych.Kuba Gromhttps://www.blogger.com/profile/17443465129484666492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-26112337229675872512015-01-28T16:54:57.032+01:002015-01-28T16:54:57.032+01:00Jak wy tak możecie? Analizatorki nie mają własnego...Jak wy tak możecie? Analizatorki nie mają własnego życie, dlatego popisują się swoimi dzieciecymi "analizkami" z dupy. Jak wam nie wstyd obrażać to wielkie dzieło, jakie popełniła Ver? Przecież to jest piękna historia, opisąjąca losy wielkiej analnej miłości! A wy jesteście tak gupie i ślepe,że tego nie dostrzegacie! RZAL MI WAS WY PASKUDY BEZ RZYCIA!<br /><br /><br />Trolliński troll z TrollowaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-31023727389333606552015-01-28T16:22:54.469+01:002015-01-28T16:22:54.469+01:00To było obleśne i niestrawne ale dotarłam, jedynie...To było obleśne i niestrawne ale dotarłam, jedynie dzięki wyłączeniu wyobraźni i myślenia. Jak dobrze, że już po wszystkim :)<br /><br />Vis, czytelniczka od zaraniaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-49617454289232686302015-01-28T15:06:33.468+01:002015-01-28T15:06:33.468+01:00Shun, Sakurako - leżę!!! :DShun, Sakurako - leżę!!! :DDzidkahttps://www.blogger.com/profile/02120818057978700252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-10910169137177434202015-01-28T00:25:05.754+01:002015-01-28T00:25:05.754+01:00Ogłoszenie parafialne:
Jesli ktoś chce kontynuować...Ogłoszenie parafialne:<br />Jesli ktoś chce kontynuować fanfikowy oftop to jesteśmy na forum NAKWy -> Gadki szmatki -> Fandomy i ich fanfiki ( tu:<br />http://www.sierzantundsaper.fora.pl/gadki-szmatki,23/fandomy-i-ich-fanfiki,6246.html#463568)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03487591557477918223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-32215494570292624102015-01-28T00:22:02.689+01:002015-01-28T00:22:02.689+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03487591557477918223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-27773677903540389352015-01-27T17:14:55.016+01:002015-01-27T17:14:55.016+01:00@Dzidka, albo dla odmiany, Wy i część komentująch,...@Dzidka, albo dla odmiany, Wy i część komentująch, okazalibyście się zaskorupiałymi ramolami, nie rozumiejącymi nowatorskiego podejścia do kultury popularnej u współczesnych, młodych ludzi...;-)Sakurakohttps://www.blogger.com/profile/18443630939157677029noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-44322811670862978872015-01-27T16:53:32.635+01:002015-01-27T16:53:32.635+01:00Dzidu, moglibyście mieć i po tysiąc na głowę, ałto...Dzidu, moglibyście mieć i po tysiąc na głowę, ałtoreczki to nie obchodzi, albowiem w jej oczach jesteście dziećmi, gówniarzerią wręcz, bo śmiecie tak podle traktować jej przegenialne opeńko.Shun Camuihttps://www.blogger.com/profile/03963740428100840559noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-73073014243368550692015-01-27T16:25:35.904+01:002015-01-27T16:25:35.904+01:00Look At You, Boy, przepraszam za zwłokę w odpowied...Look At You, Boy, przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale przez ostatnie dwa dni wzięłam się za... oglądanie i nadrabianie Supernatural, bowiem - wierzcie lub nie - do teraz jakoś nie miałam okazji się do tego dobrać. Podobnie obcy mi jest sherlockowy fandom, ale po kolei. Zatem dopóki nie obejrzę odpowiedniej liczby z 209 (sic!!) odcinków serialu, dopóty po wymienione (i, notabene, świetnie zaprezentowane) przez Ciebie opka nie sięgnę. Niemniej jednak wielce Ci dziękuję, bo przy okazji wciągnęłam się w nowy, bardzo ciekawie zapowiadający się tytuł. :DRoyal Beehttps://www.blogger.com/profile/00554486966481197410noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-4926561743598345392015-01-27T15:56:35.933+01:002015-01-27T15:56:35.933+01:00Korci mnie uświadomienie aŁtorki, ile też mamy lat...Korci mnie uświadomienie aŁtorki, ile też mamy lat. My, Analizatorzy ;)Dzidkahttps://www.blogger.com/profile/02120818057978700252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-23512632165925312232015-01-27T14:18:34.624+01:002015-01-27T14:18:34.624+01:00Analiza zacna, śmiesznie jest (nie za sprawą autor...Analiza zacna, śmiesznie jest (nie za sprawą autorki jednakowoż). Szokować czy obrzydzać to mnie nie szokuje ani nie obrzydza. Inaczej się na to wszystko patrzy, tak btw, kiedy się sobie uświadomi, że Voldy to już nie psychopatyczny morderca w typie Hitlera, a romantyczny kochanek. No, wiecie, tak "oczami ałtorki", a więc i Harry'ego. Chore byłoby, gdyby wszyscy byli świadomi albo np. Harry'ego podniecały Voldka zapędy ludobójcze.<br /><br />AbeA-Behttps://www.blogger.com/profile/16489758002948666663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-22240529306484204202015-01-27T14:18:15.877+01:002015-01-27T14:18:15.877+01:00Mała kwestia organizacyjna – wątek na forum pojawi...Mała kwestia organizacyjna – wątek na forum pojawi się, mam nadzieję, dziś wieczór – niestety jako świeżynki ( ja i Sakurako) musimy odczekać 24h abyśmy mogły założyć temat. Chyba, ze ktoś wspomoże?<br /><br />@Mal – bardzo chętnie porozmawiam na temat queerbaitingu w SPN, ale artykułów na ten temat raczej się zbyt wielu nie uświadczy<br /><br />@Dzidka: Mówisz, ze będziemy sławni? :D Czekam więc z niecierpliwością na wpis : )<br /><br />Ok, chciałam jeszcze tylko odpowiedzieć na jeden komentarz , bo od wczoraj zbierałam się by zbierałam się do tego czynu ( i potem już sobie idę i przepraszam za nadużywanie gościnności)<br />@ mirka mirhei :<br />Mała uwaga jeśli chodzi o „źle postrzegany homoseksualizm” w USA, o którym wspomniałaś –w latach 60 akty homoseksualne w większości Stanów były po prostu nielegalne i karalne. Na dobrą sprawę większość tych ( od dłuższego czasu martwych dodajmy) przepisów zniósł dopiero wyrok sądu z … uwaga - 2003 roku (!!!), zaś zapis pozwalający na usuwanie z wojska homoseksualistów<br /> ( bardzo chętnie przez wojsko wykorzystywany) – został obalony na mocy specjalnego dekretu Obamy z roku … 2010. Czyli względem sytuacji w USA Polska jest właściwie wolnościowym i postępowym rajem. To tyle w kwestii formalnej.<br />Co do T&S - owszem, wiem, że to bardzo popularny FF, ale ja miałam z nim mały problem. Ogólnie przeczytałam chyba pierwsze trzy rozdziały i odniosłam wrażenie, że autorki postanowiły zesłać na bohaterów wszelkie Boże nieszczęścia. Tak, ja wiem, że sytuacja , szczególnie gejów w USA była nieciekawa przez długi czas, ale po prostu miałam wrażenie małego szantażu emocjonalnego. Szczególnie, że Supernatural zostało częściowo zainspirowane „On the Road” Kerouaca (której akcja dzieje się w latach 50 w USA) co wywołało we mnie pewien dysonans poznawczy. Tu przyznam, że byłam bardzo leniwa i obejrzałam ekranizację miast czytać książkę, ale nawet w filmie widać, że prawo sobie, rzeczywistość sobie. Dean Moriarity ( na którym wzorowany był Dean Winchester) nie tylko urządzał biseksualne orgie w wynajmowanych przez siebie mieszkaniach, ale generalnie żył w bigamistycznych związkach ( i zarabiał na życie jako męska prostytutka). W środowisku studenckim trwała wówczas rewolta emancypacyjna i taki np. kochanek Deana , Carlo ( wzorowany oryginalnie na postaci Ginsberga) nieszczególnie ukrywał swoją seksualność, bo wiedział, ze w klubach studenckich nie ma się czego obawiać. Także jak dla mnie T&S miało znamiona takiej bardziej „domestic&angst version” filmów z Elvisem Presleyem. Jednak ten ff jest dla mnie ciekawy z jednego względu – zauważyłam przy nim, że bardziej przypomina scenopis czy nawet specyficznie napisany scenariusz niż opowiadanie. Np. wszystkie czynności , które wykonują bohaterowie , to jak chodzą, jak się ubierają, nawet jak jedzą – przypomina bardziej wskazówki reżyserskie dla aktorów, czy ekipy filmowej : ) I to jest interesujące, bo jakkolwiek styl niekoniecznie m się podobał, to ciężko mi np. wyrzucić z głowy obraz Deana, który jako motocyklista żywcem wzięty z „Rumble Fish” Coppoli (mimo, ze to era późniejsza), odpala papierosa od papierosa, wcina frytki w przydrożnej knajpie jednocześnie cały czas gadając, który z gracją urokliwego chuligana odpala winylowe płyty a potem leży na podłodze i słucha muzyki ze swoim chłopakiem. Jestem to sobie w stanie wyobrazić w dobrych kadrach retro, serio. <br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03487591557477918223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-50443531298528392722015-01-26T23:39:35.509+01:002015-01-26T23:39:35.509+01:00"Łamiąca wiadomość! Vergithia napisała "..."Łamiąca wiadomość! Vergithia napisała "Anioła" mając 16 lat!"<br />Czyli napisała je w 2003 roku? Przed wydaniem "Zakonu Feniksa"? O_oAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-11648434239873119842015-01-26T22:40:58.138+01:002015-01-26T22:40:58.138+01:00@kura z biura - macie również ciekawe rangi;-) Kie...@kura z biura - macie również ciekawe rangi;-) Kiedyś nawet którąs mialam w planach, ale rozeszło się po kościach. A teraz zanim się doczłapię do Babci-wyjadacza z Mullinagr, to wiek minie;-)<br />Się idę rejestrować, raz kozie pochyłe drzewo!Sakurakohttps://www.blogger.com/profile/18443630939157677029noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-51879356417097110192015-01-26T22:40:49.339+01:002015-01-26T22:40:49.339+01:00@Sakurako: Przepraszam nie było mnie tu przez chwi...@Sakurako: Przepraszam nie było mnie tu przez chwilę. <br />Ja chętnie się na forum SUS przeniosę, tylko pytanie gdzie możemy się zagnieździć z tym tematem (jakieś propozycje?) <br />Co Ty na to? <br />Ktoś jeszcze chętny? Mal?<br /><br />*Cho na forum, dajo ciastka* :D<br /><br />@Mal: Dzięki za to co piszesz o Nędznikach - bardzo interesujące, nie miałam pojęcia o tym fandomie. ( i dzięki też za instrukcję HTML, przyda się:))<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03487591557477918223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-29975884850649755952015-01-26T22:39:24.517+01:002015-01-26T22:39:24.517+01:00Łamiąca wiadomość! Vergithia napisała "Anioła...Łamiąca wiadomość! Vergithia napisała "Anioła" mając 16 lat!<br /><br />Vergithia dnia styczeń 26 2015 20:02:12<br />Zhaer, daj sobie spokój, te dzieci nie pojmują, że to opowiadanie powstało jak miałam 16 lat i dawno już jest zapomniane.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-77776900011116370472015-01-26T22:26:10.095+01:002015-01-26T22:26:10.095+01:00Tak, wygodniej wam będzie na forum chyba :) A ja c...Tak, wygodniej wam będzie na forum chyba :) A ja część waszych cennych uwag wykorzystam w notce na blogasku, do której właśnie się przymierzam. Z poszanowaniem prawa cytatu! ;)Dzidkahttps://www.blogger.com/profile/02120818057978700252noreply@blogger.com