tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post1783382702024471009..comments2024-03-07T07:50:33.200+01:00Comments on Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona: 27. Miłość ci wszystko wybaczy, czyli Pracująca Dziewczyna cz. 3Niezatapialna Armada Kolonasa Waazonahttp://www.blogger.com/profile/01881254078815375890noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-58257766379985313042019-10-15T10:07:47.743+02:002019-10-15T10:07:47.743+02:00Haha, a Tokio Hotel nadal działaHaha, a Tokio Hotel nadal działaJustyna K Lamberthttps://www.blogger.com/profile/16506944614485423012noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-44456383290519042672016-10-25T14:28:18.963+02:002016-10-25T14:28:18.963+02:00"Kochanie nie będe ci przskadzała ide do skle..."Kochanie nie będe ci przskadzała ide do sklepu chandlowego.Przyjde około 3.Kocham cię. <br />Kupić cherbatę. <br /> To są jakieś inne sklepy? <br />W Chorzowie są chandlowe, w Hamburgu handlowe, w Kijowie kijowe, a w Tanis tanie."<br />W Bordeaux bordowe, w Czadzie czadowe, w Chuy... albo może zmieńmy temat.<br /><br />"-jeśli dobrze pójdziee to dziś pani wyjdzie-powiedziała-ale wasz synek....niestety musi zostać jest chory na niedoomykalność serca i ma problemy z oddychanie musicie panśtwo co rok jeździć na badanie serca na echo...jakimś cudem Angelika się dobrze rozwineła chodź jest óężąła <br />Nie wiem, co to jest, ale brzmi groźniej, niż ta niedomykalność..."<br />Pewnie, że groźniej, w końcu "niedoomykalność serca" to pewnie jakiś lekarski termin znaczący, że sercu delikwenta nie grozi zagłada, albo coś.<br /><br />"-Kochanie-krzyknoł patrząc na łazienke-kurwa dziwko wyłaź i tak cię złapie."<br />Ekskjuzmi, ale czy wcześniej nie było napisane, że Marlenka wyłamała drzwi? Skąd ona niby miała wyleźć, spod klapy w sedesie?<br /><br />"Obudziłam się w szpiitalu na głowie miałam jakieś okulary a moją ręke trzymał Tom"<br />W teorii mogłyby to być okulary RTG, ale po co - nie wiem.<br /><br />"Angelika.Podbiegła do mnie zaczeła mnie całować obściskiwać.To samo rrobił Bill"<br />Khem khem, tak tylko zauważę, że "obściskiwać" to jednak nie to samo, co "ściskać".<br /><br />"-oczywiście-zaśmiałam się po moim policzku zleciałą łza...łza szczęścia radoośmi...miłości. <br />Jedna. Samotna. Kryształowa. Coś pominęłam?"<br />No, była jeszcze łza szczęścia radoośmi. Pewnie to jakieś hinduistyczne bóstwo patronujące małżeństwu.<br /><br />"-zaraz zaraz-powiedziała Tom-to nzaczy że Angelika też nie jest dziewicą-spytał <br />Jezus Mario... Trzynastolatki..."<br />Z moich obliczeń wynika, że jedenastolatki...<br /><br /><br />Po raz kolejny chylę czoła przed Analizatorkami, nie wyobrażam sobie, jaką torturą musiało być czytanie tego opka w oryginale.<br /><br />LynxAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-44656329349779776732015-11-12T15:15:14.841+01:002015-11-12T15:15:14.841+01:00To troll... Ta autoreczka to bez wątpienia geniusz...To troll... Ta autoreczka to bez wątpienia geniusz zła ukazujący swój potencjał w mrocznych czeluściach internetu, narażając na wszelakie skrzywienia i stres umysły analizatorek. <br />...prawda jest jednak tak bolesna jak czytanie tego...Jenkinshttps://www.blogger.com/profile/15170604167665840432noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-79322586655320066242015-01-27T18:11:49.930+01:002015-01-27T18:11:49.930+01:00Martin?!
Martin!
Muszę się wyleczyć z tego opka. I...Martin?!<br />Martin!<br />Muszę się wyleczyć z tego opka. Idę się gapić na Martina. Freemana.<br />Sherhttps://www.blogger.com/profile/16992491901724241936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-1509058253755553202012-07-17T15:16:51.529+02:002012-07-17T15:16:51.529+02:00O ja pierniczę. O ile przy dwóch poprzednich częśc...O ja pierniczę. O ile przy dwóch poprzednich częściach tej analizy kwiczałam ze śmiechu, o tyle tę czytałam z otwartymi ustami i autentycznym przerażeniem, by nie rzec zgrozą. Szambo, jakie wylewa się z tego opka, po prostu nie ma granic. Jeśli choć jeden detal jest częścią autentycznego doświadczenia aŁtorki, to aż myśleć mi się o tym nie chce. Jeśli zaś jest to jej wyobraźnia, albo, co gorsza, jakiś rodzaj marzeń – to dziecko kwalifikuje się do bardzo poważnego leczenia zamkniętego.<br />Tak czy siak, szacun przeogromniasty dla Analizatorni całej, a Kury i Sineiry w szczególności.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-22235211376375986072012-02-11T18:45:03.092+01:002012-02-11T18:45:03.092+01:00Padam do nóg i stopy całuję z uszanowaniem!
W RZy...Padam do nóg i stopy całuję z uszanowaniem! <br />W RZyciu bym tego w całości nie przeczytała.<br />Ja rozumiem opowiadania erotyczne, mnie się nawet zdarzyło popełnić kilka (ech te dziewicze frustracje), ale Borze Wszechlistny, nie takie coś... <br />Szacun. Pełen szacun. <br />Daruję Wam rachunek za ściereczki do monitora, to jest praca w warunkach szkodliwych, miejcie ode mnie jako dodatek.Marathhttps://www.blogger.com/profile/07019663767411054415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-20002451914474716132012-01-16T00:02:24.511+01:002012-01-16T00:02:24.511+01:00... odnalazłszy Was nie komentowałam, chociaż zary...... odnalazłszy Was nie komentowałam, chociaż zarykując się ze śmiechu sąsiadów byłam wybudziłam; ten opek mnie poruszył do głębi...Kto by pomyślał, że jeno logika i ortografia potrafią do stanu takiego doprowadzić ;)<br />Dziękuję Boru Szumiącemu za to, że istniejecie :)Settimahttps://www.blogger.com/profile/11399531689708072676noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-75994065259323005342011-02-21T19:02:43.302+01:002011-02-21T19:02:43.302+01:00jasza
•
emoludki będą się ciąć stadami:
http://...jasza<br />• <br /><br />emoludki będą się ciąć stadami:<br /><br />http://www.kotek.pl/kotek/1,87050,6749544,Kaulitz_ma_dziewczyne___.html<br /><br />• yowah<br />• <br /><br />Bezsenna: opisy wypaczonego seksu ruszyly mnie stosunkowo malo, bo wyraznie widac, ze dziecku pornusa pokazali i sie zasugerowalo. Ale umieszczanie co chwile scen przemocy, nie gwaltu nawet, bo to wlasnie na wybujala fantazje mozna zlozyc, ale walenia sie po twarzach, darcia na siebie nawzajem i ogolnie milego odnoszenia sie do drugiej osoby stanowczo mnie obrzydzily. I mam wrazenie, ze ona to moze miec na co dzien...<br />a glupota w kwestii ludzkiej fizjologii to juz osobna historia. Gorzej, ze ona sie zapewne ochoczo rozmnozy po czesci skutkiem takiej wiedzy, i dzieciom to przekaze. <br /><br />• jimenes<br />• <br /><br />Dziewczę potrzebuje fachowej pomocy. Długich, długich godzin sesji terapeutycznych, sadząc po tym, co w jej głowie siedzi. Zwykłe przetrzepanie tyłka pasem nie wystarczy:)<br /><br />Jesteście świetni! Półgodzinna dawka śmiechu gwarantowana:)<br /><br />• jasza<br />• <br /><br />> ja nie wiedziałem co robie połknołem jakies tabletki to znaczy jakiś zastrzyk sobie wstrzyknołem.<br /><br />""""<br /><br />Połknął strzykawkę, a tabletki wepchnął sobie w żyłę? Kilka zdań dalej okazało się, że to coca-cola tak go zmuliła.<br /><br />• Cherry<br />• <br /><br />To opko mnie dobiło. ZA DUŻO, ZA DUŻO i jeszcze raz za dużo patologii. Mam nadzieję, że z czasem (aby jak najszybciej) zmieni się wyobrażenie ałtorki do kontaktów międzyludzkich i własnego ciała...<br /><br />• Furia<br />• <br /><br />To już jest przesada. Ile aŁtorka ma lat, skoro nie wie "o co biega" z okresem? Dzieci są edukowane w tym temacie już w podstawówce, no chyba, że te czasy minęły i teraz jest wolna amerykanka.<br /><br />• Ktosza<br /><br />Jezus. Co za patologia. Ten wzruszający obraz zaryczanej Marlenki, która zdaje sobie sprawę z tego, jak kocha Toma po pobiciu, gwałcie, zamknięciu w tej chacie i co tam jeszcze było... O matko.<br /><br />• Mrohny<br /><br />DOSZEDŁEM! Jak Bora kocham, doszedłem do końca. Z płynów ustrojowych, to ślina wydobywała się z ust moich wraz z kolejnymi parsknięciami.<br /><br />Na szczęście to już koniec. Niech Was Bór Błogosławi za przebyte cierpienia.<br /><br />• Paprotka<br />• <br /><br />Podziwiam was. Naprawdę :) Za tą wytrwałość w wyszukiwaniu takich 'nieoszlifowanych diamentów' (chociaż to chyba nie jest aż tak trudne...) i w analizowaniu ich :D<br />I łojezu, jak to dobrze, że ONA NIE JEST Z POZNANIA, bo ja się tam chcę wyprowadzić! (Mój tata: Co? Do Pyrlandii? NIEEE! To już lepiej do Kielc!)<br /><br />• Bużum<br />• <br /><br />>-a sccoty-spytałam <br /><br />-znalazł sobie suczke mają 6 dzieci-powiedzaił <<br /><br />Po tym fragmencie umarłam i nieprędko zmartwychwstanę...<br /><br />• Bezsenna<br />• <br /><br />Oj dajcie spokój, to, co ona pisze to odzwierciedlenie jej fantazji, a nie otaczającej jej rzeczywistości. Pewnie gdyby to opoko zobaczyli jej rodzice, dostaliby zawału na miejscu,przerażeni, że ich córcia w swoim wyposzczonym nastoletnim umyśle stworzyła takie wizje... Wyrośnie ;)<br /><br />• yowah<br />• <br /><br />A mnie przeraza obraz swiata i stosunkow, tfu, miedzyludzkich w pojeciu tego dziecka. Patologia na patologii, dla niej najwyrazniej normalna jest przemoc, chory seks prawdopodobnie na bazie pornusow... straszne. Straszne i tyle. Nieznajomosc medycyny/ fizjologii jest moze i zabawna, ale pomyslec tylko, ze ona moze zawarla w tym "dziele" cala swoja "wiedze"...<br /><br />• Maxx304<br />• <br /><br />PRZETRWAŁEM! :D Ale nie chcę się zastanawiać nad kłębiącym się w czaszce aŁtorki ZŁEM... Bo to mnie przeraża. Ja widocznie mając prawie 18 lat należałem do kółka różańcowego, chodziłem na kolanach do Częstochowy i śpiewałem psalmy przy goleniu... Bo przedstawiona karykatura świata, mówiąc wprost, W PALE MI SIĘ NIE MIEŚCI. Dziękuję za rzetelną analizę, jak zwykle poplułem monitor ze śmiechu :) <br /><br />• imagine.pinger.pl<br />• <br /><br />jak zacznę czytać Wasze analizy to nie odejdę od kompa, dopóki nie skończę ;D uwielbiam Was ;)jaszanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-5774143172485347492011-02-21T19:02:23.786+01:002011-02-21T19:02:23.786+01:00Aelfarran
•
Borze wszechlistny, takich głupot ju...Aelfarran<br />• <br /><br />Borze wszechlistny, takich głupot już dawno nie czytałam! Nie wytrzymałam do końca. Niepomierny idiotyzm zanalizowanego (po)twora wyciekł mi z monitora i zalał klawiaturę. Cthultu, chroń nas przed idiotami!<br /><br />Można mieć nadzieję na następne sierżantowo-saperowo-maskotkowe analizy? Brakuje mi ich...<br /><br />• Insomnia<br />• <br /><br />@ Bezsenna<br />No widzisz, jakie my zgodne. Nawet nicki nam się dopasowują ^_^<br /><br />• ....<br /><br />Zanalizujcie to: gold-moon-silver.blog.onet.pl<br /><br />• Bezsenna<br />• <br /><br />W pełni zgadzam się z przedmówczynią ;}<br /><br />• Insomnia<br />• <br /><br />@mrija<br /><br />Bzdura! Jestem pewna, że życie aŁtoreczki nie posiada nawet cienia podobieństwa z tego, co natworzyła. Gdyby faktycznie takie (lub podobne) wydarzenia dotyczyły jej samej, nie pisałaby tego w taki sposób. Dziewczyna się po prostu popisuje jaka to ona dorosła i odważna. Inspiracje na "sceny erotyczne" bierze z pornoli, a na "fabułę" z telenowel. Naprawdę, dużo nie trzeba. Dziwi mnie tylko, że jej samej nie wadził absolutny debilizm tego wszystkiego wziętego razem do kupy. Żałosne, że toto miało jakichś czytelników ze względu na sam sposób zapisu. Miałam poważne problemy z odczytaniem cytatów i gdyby nie świadomość, że zaraz pod nim czeka na mnie cięty komentarz analizatorek, od razu porzuciłabym zabawę w rozszyfrywanki. <br /><br />Jak zwykle brawa dla wspaniałych i niezmordowanych analizatorek i szczere podziękowania za pół godziny dobrej zabawy z atakami niekontrolowanego chichotu w roli głównej.<br />• mrija<br /><br />A więc już ktoś przede mną na to wpadł... Skąd ona bierze takie wzorce? Jak na fantazje, to jest za bardzo patologiczne... Przemoc fizyczna i psychiczna, narkomania, patologie seksualne... Borze, a w tym wypadku nawet: Boże! Biedne dziecko... Podejrzenie, że ona to musi znać z autopsji i najwyraźniej przyjmować jako normę stosunków międzyludzkich jest przerażające, ale też nasuwa się po lekturze tej części z przerażającą siła... Nie mam siły się śmiać, to jest zbyt straszne...<br /><br />•jaszanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-18264609864977506312011-02-21T19:01:32.047+01:002011-02-21T19:01:32.047+01:00• Smoczyca Lien
•
Ja aŁtoreczek nigdy nie zrozum...• Smoczyca Lien<br />• <br /><br />Ja aŁtoreczek nigdy nie zrozumiem. A ten tekst to już całkiem wykracza po za moje wyobrażenia. W skrócie: ona go "kochała" on też ją "kochał", ale ją bił i gwałcił, a jej się to podobało ale i nie podobało, dlatego go kochała i nienawidziła jednocześnie. Dodatkowo dostała okres będąc w ciąży (w której być nie mogła... w końcu nosiła w kieszeni tabletki...tia). Syn w wieku lat 13 (na moje liczenie 11 ale ok) miał, jak to określił, wiele kobiet. To się prosi o bardzo krótki komentarz... ale o so chozi?!<br /><br />• Patryśka<br />• <br /><br />"-Tom!!-krzyknełam-debilu nie masz prawka<br />-no i co w lesie mnie nie złapią-powiedział.Zastanawiałam się o jaki las mu chodzi.<br /><br />Zakazany Las. "<br /><br />Dzięki Wam, jesteście moimi Borami Skąpolistnymi, tak naprawdę, naprawdę, naprawdę! Sadystycznymi Borami, warto dodać, bo teraz boli mnie brzuch, a i łokieć coś tam kłuje - spadłam z krzesła. Dobrze, że chociaż ono zachowało tu resztki zdrowia. Również psychicznego. <br />Ach, jak to się mówi - SiErżAnD óNt SaPeR RzOndzĄ. :))<br /><br />• Bezsenna <br />• <br /><br />Ja bym się nie spodziewała po opku wzorowania się na szczerej i brutalnej rzeczywistości... bo po co aŁtoreczki miałyby wczuwać się w to, co mają na codzień? One wolą odpłynąć w świat swoich fantazji. Taka brutalność i chamstwo może być dzisiaj dla nastolatek jakąś oznaką "fajności". Może bardzo nieudolnie próbują naśladować powiedzmy... doktora House'a? A że nie potrafią posługiwać się sarkazmem, zostaje im tylko czyste chamstwo ;p <br />Zdecydowanie jestem przekonana, że aŁtoreczka nigdy nie opisywałaby prawdziwych doświadczeń. Przynajmniej... nie w taki sposób. Wzorców nie czerpie z własnego życia, raczej z telewizji. <br />A może spytamy samą aŁtorkę? :D<br /><br />• fabulosita<br /><br />A ja wierzę, że niestety autorka bazowała się na własnych doświadczeniach. Może nie w kwestiach damsko-męskich...(damsko-damskich/psio-psich/męsko-męskich etc.), <br />ale w ogólnoludzkich. Przeczytajcie tylko 'rozmówki' pomiędzy dwojgiem zakochanych. Takiego chamstwa, brutalności i braku empatii nie widuję zbyt często. Autorka natomiast opisała to, co moim zdaniem widzi na co dzień- jakąś potworną znieczulicę i brak szacunku dla drugiej osoby. <br />I to mnie smuci. <br />Raduje natomiast sympatyczna analiza i celne riposty. :)<br /><br />•jaszanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-53620549611666679282011-02-21T19:00:17.894+01:002011-02-21T19:00:17.894+01:00• Dorato
•
aŁtoreczka z powodzeniem mogłaby wymy...• Dorato<br />• <br /><br />aŁtoreczka z powodzeniem mogłaby wymyślać fotostory do Bravo- choć obawiam się, że nawet do tego jest jeszcze nieco zbyt głupia.<br />Analiza pozbawiona większości momentów, w których boChaterowie dają upust swoim chorym instynktom, nie jest już tak porażająca. Co nie zmienia faktu, że przytoczone fragmenty straszą bezdenną głupotą. <br />Oczywiście brawa dla analizatorek za świetne komentarze i fakt, że wytrwałyście. Podziwiam Was, bowiem widziałyście opko w całości, a to naprawdę musiało boleć.<br /><br />• Lime<br />• <br /><br />A ja powtarzam, że Wy (moje poprzedniczki) za dużo myślicie, próbując zrozumieć prosty (a może pokręcony) umysł aŁtorki. Pisała co jej ślina na język przyniosła, byle szybko była nowa notka i nowe komcie. Stąd zero dbałości o zapis i zero konsekwencji (nie wspominam o prawdopodobieństwie i logice, bo w przypadku opek to czyste abstrakcje).<br />• Ally.<br /><br />Jesteście świetne! <br />• calysium<br /><br />(Z gory przepraszam za brak polskich znakow)<br />Wydaje mi sie ze rodzice aUtorki pracuja popoludniu i corke widza w weekendy i wieczorami. Dziewczyna czuje sie przez rodzicow niezauwazana i zaniedbywana (Mamo mam miesiaczke. Idz do taty). Siedzac sama w domu spedza cale dnie przed telewizorem i wzoruje sie na swoich ulubionych postaciach, ktozy sa dla niej idea doskonalosci. Chamski bochater jest tym bardziej ciekawy bo jest wolny i niezalezny a charaktery poboczne i tak go lubia. Ta fascynacja z zachodzeniem w ciaze moze oznaczac ze brak jej kontaktow matka-corka. Stwaza wiec swiat ktory mowi ,,Ha, ja bym potrafila lepiej''.<br /><br />Przepraszam, nie studiuje psychologi, ani nie chce sie bawic w psycholozke-amatorke. Poprostu tak mysle.<br /><br />• lusinda<br /><br />A ja tak może z małą prośbą do Kury :]<br />Napisałaś kiedyś, że całą treść bloga przed zanalizowaniem kopiujesz do Worda. I tu moja prośba. Czy masz jeszcze tą kopię? Bo mnie by bardzo interesowało przeczytanie całego tego badziewia. I nie chodzi mi tu bynajmniej o rozrywkę, ale o formę pracy w ramach zajęć z psychologii dziecięcej. Jeśli masz jeszcze ten "koszmarek" na swoim komputerze to czy mogłabym ładnie prosić o wysłanie? Z góry dzięki<br /><br />P.S. nie wiem czy Ty widzisz mój adres mailowy, który podałam przy dodawaniu komentarza, więc na wszelki wypadek podam jeszcze raz: lucia4444@gazeta.pljaszanoreply@blogger.com