tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post5013449200868449527..comments2024-03-07T07:50:33.200+01:00Comments on Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona: 337. Trolle i hobbity, czyli piwniczna konspiracja (1/?)Niezatapialna Armada Kolonasa Waazonahttp://www.blogger.com/profile/01881254078815375890noreply@blogger.comBlogger57125tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-17213370235243863172018-05-24T09:35:18.807+02:002018-05-24T09:35:18.807+02:00Aaaa heroizm Staufenberga aka powód dla którego Wa...Aaaa heroizm Staufenberga aka powód dla którego Walkirie obejrzałem tylko raz bo ponowne oglądanie grozilo u mnie zawałem, udarem i nagłą cholerą razem wziętymi. <br />Chociaz w sumie to sie ladnie wpisuje w dzisiejszą polityke umaczania kazdego dookola w winy Niemców a wybielania prawdziwych sprawców. Canarishttps://www.blogger.com/profile/00362229725588150869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-60704446948996375862017-11-10T14:03:29.271+01:002017-11-10T14:03:29.271+01:00W kwestii formalnej:
W repetytorium do fizyki z r...W kwestii formalnej:<br /><br />W repetytorium do fizyki z roku 1931 jest mowa i o atomach i o promieniowaniu alfa: https://polona.pl/item/pytania-i-odpowiedzi-z-fizyki,NTQ5NzYyMzA/83/#item<br /><br />Więc myślę że kiks jest stosunkowo niewielki w tym zakresie.DocHunterhttps://www.blogger.com/profile/07962103432771225194noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-85193235220612017972017-10-10T20:54:23.825+02:002017-10-10T20:54:23.825+02:00/Na litość boską, fartuch nie jest i nigdy nie był.../Na litość boską, fartuch nie jest i nigdy nie był synonimem munduru!/ <br />Z tym jako harcerka się nie zgodzę, akurat fartuch to określenie na jednoczęściowy mundur harcerski.<br />http://skladnicaharcerska.pl/pl/fartuchy/9339-fartuch-harcerski-zhr-ciemnoszary-vip.html (Tutaj można sobie zobaczyć)<br />Poza tym to wszystkie boki mam zerwane a w niektórych momentach ogarniał mnie niekontrolowany rozpuk...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-62806281008641356372017-09-21T15:08:18.156+02:002017-09-21T15:08:18.156+02:00Wiecie, za 2 godziny mam niemiłe badanie (biopsję)...Wiecie, za 2 godziny mam niemiłe badanie (biopsję). Ale dzięki Wam, ohej ohej, jużem przestała być bojącą, gdyż przed oczami mieć będę rikszę, wachlarzem machającą!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-24999719937757648732017-09-20T01:06:46.185+02:002017-09-20T01:06:46.185+02:00Ja jeszcze à propos tej Heleny-nie Heleny, Sophie-...Ja jeszcze à propos tej Heleny-nie Heleny, Sophie-nie Sophie: co ten gestapowiec bełkocze o jakiejś celi, z której ma wyjść, jeżeli zadenuncjuje konspiratorów? Toż ona cały czas swobodnie porusza się po Warszawie. Ciekawie też brzmi to „przykrywanie twarzy włosami”. Włosy w tamtych czasach (i jeszcze sporo potem) starannie się upinało, co odważniejsze obcinały się krótko. Kobiecie kłaki wokół głowy mogły fruwać, kiedy wychodziła z kanału albo uciekała spod bomb, bo wtedy na wygląd nikt uwagi nie zwracał. W innych sytuacjach było to zwyczajnie nie do pomyślenia.baba_potwórhttps://www.blogger.com/profile/14204788741292863905noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-9953848352674968692017-09-18T16:05:45.314+02:002017-09-18T16:05:45.314+02:00"Bytnar przewrócił oczami, po czym zmiął zapi..."Bytnar przewrócił oczami, po czym zmiął zapisywaną przez siebie kartkę i cisnął nią w przyjaciela. Niespodziewający się ataku chłopak spadł z krzesła i w pomieszczeniu zaległa cisza.<br /><br />Zośka był hobbitem, oni potrafią powalić każdego, rzucając byle czym."<br /><br />No to właśnie nie Zośka, tylko Rudy, to on przecież rzucał! ;)<br /><br />LynxAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-39346506062147677552017-09-17T16:37:55.121+02:002017-09-17T16:37:55.121+02:00Fajnie że wróciliście po wakacjach! Ale opko nie ...Fajnie że wróciliście po wakacjach! Ale opko nie w mojej tematyce, toteż się nie wypowiem. BeBeBess https://www.blogger.com/profile/04077438352833139649noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-77102731994126324112017-09-16T12:42:34.271+02:002017-09-16T12:42:34.271+02:00Rozumiem, że ta herbata miała być tu tylko symbole...Rozumiem, że ta herbata miała być tu tylko symbolem... Ale przez to, że lubię gorzką herbatę, poczułam się jak zdrajca narodu. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-15950105489162462532017-09-16T11:09:23.943+02:002017-09-16T11:09:23.943+02:00Czy "Klątwa Przeznaczenia" doczeka się a...Czy "Klątwa Przeznaczenia" doczeka się analizy? Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-90698575271238580422017-09-15T03:30:33.234+02:002017-09-15T03:30:33.234+02:00Ok, nie odświeżyłam komentarzy na telefonie jak pi...Ok, nie odświeżyłam komentarzy na telefonie jak pisałam i odpowiedź w tej kwestii od Ekipy już była więc w sumie mój komentarz to niepotrzebny dodatek - przepraszam i to więcej się nie powtórzy :)<br /><br />//SzarlotkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-77274492193852180912017-09-15T03:26:20.301+02:002017-09-15T03:26:20.301+02:00O nie... Widzę, że znalazł się tu link do "Ni...O nie... Widzę, że znalazł się tu link do "Nie oceniaj". Błagam ekipo Niezatapialnej - nie czytajcie i nie róbcie sobie tej krzywdy, choć powstałaby z tego piękna analiza. Kiedyś trafiłam na to opko i brakowało mi słów na to jak straszne było. Oddać mogę autorce jedynie to, że pisała w miarę poprawnie i nie miała jakiś większych błędów stylistycznych, raczej czytała tekst przed umieszczeniem (chociaż czytałam to dawno, podkreślam). Ale naprawdę to co działo się tam między Zośką i Rudym... I jakie tam padały teksty, jeden do drugiego o tym, że śliczny i "po prostu go włóż", "mogę w tobie *^#*" jak z taniego romans-animu-opka. Przeczytałam wiele dziwnych tematyk, mało rzeczy mnie dziwi, ale biorąc pod uwagę jak z takiej historii, prawdziwej i trudnej, zrobić po prostu zwykły yaoiec (że tak powiem w uogólnieniu) opierający się na jednym, gdzie otoczenie i czasy potraktowane są jako "milutki" dodatek wspomniany przy okazji chichrania się w głos na ulicy podczas godziny policyjnej lub by dodać dramatyzmu albo wygonić rodziców z mieszkania jak w typowym opku... To było złe i to nie chodzi o zamknięcie się czy mentalność "hurr nie znasz się, oni też zasługiwali na taką miłość" i, że boimy się pewnych tematyk. Po prostu złe, nieodpowiednie, tanie i dziwię się, że zebrało tylu fanów.<br />Może robię się zbyt pobłażliwa na starość, ale jakby autorka wzięła się za innych bohaterów, kurczę sięgnęła po jakiś film czy serial to wyszłoby to zwykle, pewnie poczytne, szablonowe opko o chłopcach odkrywających własne uczucia jakich wiele, a tak... Niesmak i to dość kurczę nieprzyjemny "fciul".<br /><br />Nie róbcie sobie tego, bo to nawet nie będzie masochistyczna przyjemność tylko udręka.<br /><br />//SzarlotkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-9739594821731661642017-09-14T23:08:25.070+02:002017-09-14T23:08:25.070+02:00Starred Shinra:
"Zastanawiało nas też nieodmi...Starred Shinra:<br />"Zastanawiało nas też nieodmiennie, jakim cudem można zmieścić karabin powstańczy w torbie bez rozmontowania tego sprzętu na części...Wot, tajemnica."<br />Podobne dylematy przy transporcie broni mają osoby jeżdżące na rekonstrukcje. :D Nie rozkręcamy nic, za to zazwyczaj mocujemy jakieś kartoniki taśmą dla zamaskowania kształtu, ładujemy to w worek i udajemy, że wieziemy odkurzacz. DrunkPunkRathttps://www.blogger.com/profile/13226712677426683596noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-18749383999896894652017-09-14T10:30:07.019+02:002017-09-14T10:30:07.019+02:00Analiza jak zwykle świetna, czytałam inne pracę te...Analiza jak zwykle świetna, czytałam inne pracę tej autorki, ale całe szczęście nigdy nie sięgnęłam po tą xd <br />Poza tym bardzo chętnie zobaczyła bym analizę jakiegokolwiek ff i Sherlocku z wattpada <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-39331502279788202372017-09-13T22:02:59.019+02:002017-09-13T22:02:59.019+02:00No tak, realizm historyczny w filmach to stosunkow...No tak, realizm historyczny w filmach to stosunkowo świeże zjawisko. Jeszcze w latach 60. w amerykańskich filmach wojennych występowały powojenne czołgi, i to nawet w roli czołgów niemieckich.Babatunde Wolakahttps://www.blogger.com/profile/09133051906810406695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-55550343142978712182017-09-13T20:48:34.314+02:002017-09-13T20:48:34.314+02:00Jestem anonimem od przestrzegania przed nikczemnym...Jestem anonimem od przestrzegania przed nikczemnym Stauffenbergiem:<br /><br />@kura z biura: ano faktycznie, nie ma chyba co wymagać od ałtorek sprawdzania kim ten pan tak dokładnie był (to znaczy - ja bym wymagał jako konsument, ale przecież nic nie płacę). Ten film, "Walkirię", oglądałem już dość dawno, ale - poprawcie mnie, jeśli się mylę - w nim Stauffenberg jest przedstawiony właśnie jako pozbawiony skazy rycerz pragnący jedynie pokoju i przerwania szaleństwa Hitlera - a do tego filmu scenariusza nie pisały przecież nastoletnie ałtorki, ale poważni scenarzyści - którzy przecież pewnie jeszcze mieli do dyspozycji jakiegoś historyka (chociaż pewnie raczej niezbyt uważnie go słuchali)!<br /><br />Dygresja: co do jeszcze przedstawienia historii w starych filmach i serialach - to ja mam taką refleksję, że wcale ich widzowie nie wymagali podówczas realizmu (stąd mniejszy nacisk na odpowiednie ubiory w "Stawce...", a większy na jakość gry aktorskiej). Realizm jest modą współczesności, jak sądzę. Przypomnijcie sobie jakiś stary film wojenny: tam, gdy ktoś pada rażony kulą, to teatralnie rozkłada ręce, chwyta się za pierś z przerysowanym wyrazem zdumienia na twarzy i powoli osuwa się na ziemie - brakuje, żeby się jeszcze przeżegnał. Teraz natomiast - co pewnie jest bliższe prawdzie - po prostu pada momentalnie jak worek kartofli.<br />Wydaje mi się, że taka była moda i w jakimś sensie oczekiwanie widowni. W końcu to był długi czas po prostu taki teatr, czy to na wielkim ekranie, czy w małym odbiorniku. A teatr nie jest, mimo wszystko, realistyczny.<br />Ale powyższe zostało wyciągnięte z przysłowiowego tyłka, więc znów - proszę mnie poprawić, jeśli jednak było inaczej, a zaślepia mnie wyłącznie wrażenie i anonimowość dająca plakietkę specjalisty od wszystkiego.<br /><br />Pozdrawiam!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-23826157274824518822017-09-13T13:33:17.389+02:002017-09-13T13:33:17.389+02:00Czekam na analizę Klątwy Przeznaczenia :DCzekam na analizę Klątwy Przeznaczenia :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-32815497326794390432017-09-13T11:18:09.207+02:002017-09-13T11:18:09.207+02:00Ja na przykład ubraniami cywilnymi w "Stawce&...Ja na przykład ubraniami cywilnymi w "Stawce" niespecjalnie się przejmowałem, ale ryngrafy z napisem "FELDG<b>A</b>NDARMERIE" bywały bolesne.Babatunde Wolakahttps://www.blogger.com/profile/09133051906810406695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-18422490333755650392017-09-13T10:41:56.426+02:002017-09-13T10:41:56.426+02:00Hmm... gdyby to mnie ktoś mnie brał na siłę, a mni...Hmm... gdyby to mnie ktoś mnie brał na siłę, a mnie by to bolało, to jak najbardziej bym to uznał za gwałt.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-76901894578060969572017-09-12T18:44:41.486+02:002017-09-12T18:44:41.486+02:00@Starred Shinra: Czy chodzi o to samo opko, które ...@Starred Shinra: Czy chodzi o to samo opko, które zaczyna się od pobytu córki Stauffenberga w Chorwacji, a w późniejszej części pojawia się Steve "Porucznik Azja" Rogers?Babatunde Wolakahttps://www.blogger.com/profile/09133051906810406695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-12791389046949009902017-09-12T15:29:57.319+02:002017-09-12T15:29:57.319+02:00Co do tych kostiumów to nie czepiałabym się tak mo...Co do tych kostiumów to nie czepiałabym się tak mocno. Pamiętajcie, że seriale w stylu „Wojennych dziewczyn” czy „Czasu honoru” są przede wszystkim obliczone na zapewnianie rozrywki, nawet kosztem łagodnego odżegnania się od prawdy historycznej. Lud musi mieć na co popatrzeć :) Gdyby wszyscy bohaterowie chodzili w burych kapotach i czapkach, serial przyciągnąłby pewnie niemal wyłącznie zamiłowanych historyków - można więc chyba wybaczyć nadmierną ilość kolorów w niektórych produkcjach. Chyba, że mówimy o potworkach w stylu „Belle Epoque”, gdzie np. dziwki chadzają w idealnie czystych, krwiście czerwonych pelerynkach jakby prosto od krawca ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-48101928416830490042017-09-11T23:06:16.293+02:002017-09-11T23:06:16.293+02:00Feliks Burdecki, "Walka o atom", 1938, p...Feliks Burdecki, "Walka o atom", 1938, popularnonaukowa książeczka, wspomina o promieniowaniu alfa, beta i gamma, jest rozpad atomowy, pojęcie rozczepienia atomu, etc. <br /><br />Więc teoretycznie dziewczyna mogła coś czytać - pytanie, czy byłoby to w podręczniku szkolnym jako istotny element edukacji młodej panienki :D. <br /><br />Acz mogło się to skończyć znacznie gorzej!<br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=cRXNNqNfQBsOtis Tardahttps://www.blogger.com/profile/11792422191576841105noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-84504373904374511152017-09-11T19:52:03.142+02:002017-09-11T19:52:03.142+02:00Stefania Grodzieńska "Nie ma się z czego śmia...Stefania Grodzieńska "Nie ma się z czego śmiać"Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-85484917345883637432017-09-11T00:52:25.006+02:002017-09-11T00:52:25.006+02:00http://archiveofourown.org/works/8981167 Albo to: ...http://archiveofourown.org/works/8981167 Albo to: slash Hitler/Zośka :( Na szczęscie nic dosadnego. Ludzie maja popieprzoną wyobraźnię.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-1749549303696164442017-09-11T00:49:06.874+02:002017-09-11T00:49:06.874+02:00http://archiveofourown.org/works/4969684 O to, wła...http://archiveofourown.org/works/4969684 O to, właśnie TO :( Niech sobie aŁtoreczki piszą tekie rzeczy o FIKCYJNYCH bohaterach, ale prawdziwą historię ludzi, którzy naprawdę zyli zostawia w spokoju :/ Az mnie trochę zemdliło - na szczeście przestała pisać po opisaniu tegoż :/ To jak, bierzecie TO COŚ na warsztat nastpnym razem? Bo zasługuje na solidne zjechanie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-4783832289171382252017-09-11T00:42:26.866+02:002017-09-11T00:42:26.866+02:00>a ta scena gwałtu Rudego na Zośce na sam konie...>a ta scena gwałtu Rudego na Zośce na sam koniec... <br /><br />COKURWA. O_okura z biurahttps://www.blogger.com/profile/09368846482756366535noreply@blogger.com