tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post260409361485948848..comments2024-03-07T07:50:33.200+01:00Comments on Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona: 324. Sztorm i Drąg, czyli burza namiętności (Mistrz, cz. 3/?)Niezatapialna Armada Kolonasa Waazonahttp://www.blogger.com/profile/01881254078815375890noreply@blogger.comBlogger55125tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-91234845890325588692022-10-05T13:41:55.928+02:002022-10-05T13:41:55.928+02:00Ja wiem, że wpis stary i może nikt go już nie prze...Ja wiem, że wpis stary i może nikt go już nie przeczyta, ale za każdym razem jak czytam te powtarzające się żarty o haśle do serwera, to przeszywają mnie ciary żenady. No tak, bo przecież serwerów wcale nie zabezpiecza się hasłami czy kluczami, i każdy może sobie na przykład podłączyć się do wewnętrznych serwerów takiego Microsoftu, zgrać i skasować ich tajemnice handlowe, a dyski zawalić zdjęciami z króliczkami xDDD Weźcie sobie jakiegoś ścisłowca do ekipy, bo to nie jest jedyna techniczna głupotka, jaka się tutaj pojawiła.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-58055213844307754072020-07-17T05:21:34.141+02:002020-07-17T05:21:34.141+02:00Nie mogłabym zgodzić się bardziej. To aż rani, jak...Nie mogłabym zgodzić się bardziej. To aż rani, jak złe jest to COŚ... Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-85544642164015510772019-04-18T14:48:01.442+02:002019-04-18T14:48:01.442+02:00Pytacie się, jakim językiem oni się porozumiewają....Pytacie się, jakim językiem oni się porozumiewają.<br />Myślę, że tym: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Chuj_languageSiblaimehttps://www.blogger.com/profile/11041920395652337883noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-4141646459978535982017-10-22T21:31:02.108+02:002017-10-22T21:31:02.108+02:00Po przeczytaniu tego pragnę tylko jednego... wydra...Po przeczytaniu tego pragnę tylko jednego... wydrapać sobie oczy...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-49987518717013208672017-01-04T11:21:48.348+01:002017-01-04T11:21:48.348+01:00Do Anonima z 4 stycznia 2017 08:17
Wydaje mi się, ...Do Anonima z 4 stycznia 2017 08:17<br />Wydaje mi się, że twoja przedmówczyni nie ma analizatorm za złe (jeśli tak można to nazwać) samego braku postów, bo ten przez okres świąteczny jest zrozumiały, a braku jakiejkolwiek informacji o tym, że te się nie pojawią przez czas dłuższy niż określone dwa tygodnie. Więc niepotrzebnie hiperbolizujesz, robiąc z niej okropną jędzę, wymagającą od analizatorów porzucenia świąt w rodzinnym gronie ;) Napisanie informacji "Przepraszamy, przez okres świąteczny posty się nie pojawią. Zapraszamy w takim, a takim terminie na kolejny post" nie zajmuje nie wiadomo ile czasu, a jest oznaką szacunku dla czytelnika. Nhttps://www.blogger.com/profile/05484449350924475115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-51276760016201201332017-01-04T08:17:33.121+01:002017-01-04T08:17:33.121+01:00Do Przedpiścy: po drodze było Boże narodzenie, pot...Do Przedpiścy: po drodze było Boże narodzenie, potem Sylwester. Jak tuszę, Analizatorzy mają Rodziny i Przyjaciół, a NAKW nie jest ich jedyną formą życia oprócz pracy zawodowej. Jakoś nie wymagam, by Analizatorzy pedli se: rzucim wszystko łącznie z tym, skąd nasz ród, furda Święta, furda sylwester, kij z jasełkami w szkole dzieci, olać odwiedziny u dziadków/rodziców, niech szlak trafi wypoczynek w górach - wszystko nic to, bo wszak analizujemy Michalak.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-10708660330181761722017-01-03T23:02:47.613+01:002017-01-03T23:02:47.613+01:00A ja mam wrażenie, że ta analizatornia powoli umie...A ja mam wrażenie, że ta analizatornia powoli umiera. Były posty raz w tygodniu, potem raz na dwa tygodnie, a teraz już nawet tyle nie ma. Zero informacji: ani tutaj ani na facebooku. Smutno trochę. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-64406992251122449222017-01-02T18:02:51.972+01:002017-01-02T18:02:51.972+01:00Odnośnie płci i suwania, to w porno opkach po angi...Odnośnie płci i suwania, to w porno opkach po angielsku na pewno. Problem w tym, że są, no... angielskie i Ałtorkasi chyba nikt nie powiedział, że nie powinno się tłumaczyć dosłownie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-43900954187878696262016-12-30T13:53:12.687+01:002016-12-30T13:53:12.687+01:00Do analizy polecam ksiopko pt "Blask" ( ...Do analizy polecam ksiopko pt "Blask" ( Ryan Amy Kathleen – Gwiezdni wędrowcy. Blask) dzieuo cudownej jakości i urody. Logika taka że momentami wysiadają nawet dzieła AutorKasi (nawet, o dziwo, pod względem alternatywnej medycyny). <br />Do tego setting byłby dosyć nietypowy, bo to oficjalnie space opera jest.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-25412317130108102592016-12-29T18:41:19.607+01:002016-12-29T18:41:19.607+01:00Błaaagaaaaam, dajcie jeszcze !!!! M.Błaaagaaaaam, dajcie jeszcze !!!! M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-40917573847053515932016-12-29T17:41:40.973+01:002016-12-29T17:41:40.973+01:00@ Marq Mortis
Miałem podobne ŻeCo gdy uświadomiłem...@ Marq Mortis<br />Miałem podobne ŻeCo gdy uświadomiłem sobie, że wynająłem w Warszawie mieszkanie przy ulicy, gdzie dzieje się jedna z książek Chmielewskiej.Kuba Gromhttps://www.blogger.com/profile/17443465129484666492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-90015028612520932952016-12-28T17:24:48.162+01:002016-12-28T17:24:48.162+01:00Czytam sobie, czytam, aż tu nagle widzę: 'mies...Czytam sobie, czytam, aż tu nagle widzę: 'mieszkanie na Hożej' i takie 'o kurwa.'. No bo ja mieszkam na Hożej. <br /><br />._.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04385839377439299019noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-13951659482583638492016-12-25T13:59:49.925+01:002016-12-25T13:59:49.925+01:00W kwestii "Po jakiemu oni mówili?" - no ...W kwestii "Po jakiemu oni mówili?" - no oczywiscie, że po polsku! To wszystko przecież Polacy byli: Paweł, Artur, Robert..., a bracia de Luca nazywali się tak naprawdę Łukasik, tylko sobie zmienili, bo zagranicznie brzmiące nazwisko dodaje +20 do szacunu na dzielni (zagranicznej też, nie wiedzieć czemu).<br />A co do personelu willi, to wszystko byli niepiśmienni chłopi z puszczy Białowieskiej, którym nikt nie powiedział, że druga wojna światowa się już skończyła.<br />Dużo zresztą tego personelu nie było, skoro kanapki robili sobie sami.<br /><br />Analiza miodna, bardzo poproszę o doprowadzenie do końca :). Ciekawi mnie niepomiernie, jak ałtorka z tego wybrnie, a bez Waszych komentarzy nie dam rady :(<br /><br />IrytekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-48785971981784571812016-12-22T20:17:10.993+01:002016-12-22T20:17:10.993+01:00Nie ogarniam wyników tej nagrody 'książka na l...Nie ogarniam wyników tej nagrody 'książka na lato'. Książka na lato to książka dla tych, co np. nie mogli pojechać w góry bo złamali nogę, albo tych, co nie dostali urlopu, albo tych, co musieli pracować dorywczo zamiast wyjechać. Taka książka powinna być ciekawa, np. jakiś kryminał czy przewodnik turystyczny pisany w formie felietonów - jak np. pisze Stanisław Kryciński swoje książki o Bieszczadach, Beskidzie Niskim, Pogórzach. Co prawda mogę się wypowiedziec bardzo krytycznie na temat przedstawiania faktów i ich interpretacji w książkach pana Krycińskiego, ale nie mogę odmówic mu talentu w pisaniu.<br />Dobry kryminał czy fajna książka popularno-naukowa (np. o historii, krajoznawstwie czy przyrodzie) to właśnie cudowna 'książka na lato'.<br />A ksiązki Michalak są po prostu nudne, jest przewidywalna akcja,papierowi bohaterowie, sama akcja trzyma w napięciu tak, że nie mozna się doczekać gwizdka czajnika by se przerwe na herbatę zrobić od czytania tych wypocin. <br />Może ja jestem jakaś ułomna, ale Michalak czytam tylko dla NAKW - nic mię nie obchodzą losy tzw. bohaterów, nic mię nie obchodzi 'jak to się skończy' (bo wiem, jak się skończy) - interesują mię tylko komentarze na Armadzie. <br />Na lato nigdy nie wzięłabym książki Michalak (np. do szpitala czy sanatorium). Już bym na ten czas zaprumenerowała 'Detektywa' czy coś podobnego.<br /><br />Guineapigs Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-30771966640857611672016-12-22T19:10:17.842+01:002016-12-22T19:10:17.842+01:00A mnie nawet nie dziwią te nagrody i wyróżnienia.....A mnie nawet nie dziwią te nagrody i wyróżnienia... Kiedyś były Harlequiny i też się kobitki zabijały. Tylko one, Harlequiny dobrze wiedziały, czym są i do miana jej, literatury, nie pretendowały, ot co. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-58523071978546224332016-12-22T18:49:25.153+01:002016-12-22T18:49:25.153+01:00Aż mnie tak naszło na ciekawostkę z Wikipedii o dr...Aż mnie tak naszło na ciekawostkę z Wikipedii o drogiej Ałtorkasi: <i>W kategorii powieści z „pieprzykiem” czytelnicy wyróżnili powieść dla dorosłych Mistrz. Powieść Bezdomna Katarzyny Michalak otrzymała wyróżnienie jury w konkursie na Najlepszą książkę na lato 2013 w kategorii powieści obyczajowych.</i><br />Tak że tak.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-19753402440886201392016-12-22T15:59:23.156+01:002016-12-22T15:59:23.156+01:00Tey, to jest dla wielu atrakcją.
http://pikio.pl/p...Tey, to jest dla wielu atrakcją.<br />http://pikio.pl/polak-pomagajacy-sprzedawac-dziewictwo-tylko-im-pomagam-to-nic-zlego/#<br /><br />MelomankaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-43863253815866096262016-12-22T10:02:19.380+01:002016-12-22T10:02:19.380+01:00:D:D:D tylko tyle! jesteście "lekiem na całe ...:D:D:D tylko tyle! jesteście "lekiem na całe złoooooo i nadzieją na przyszły roooooook" :D:D:D Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17240527813331129048noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-19213762157761462932016-12-22T03:30:30.876+01:002016-12-22T03:30:30.876+01:00Przynajmniej choć w części nie jest stereotypowo. ...Przynajmniej choć w części nie jest stereotypowo. Raul to taki mężczyzna, który niby chce, ale moralność mu nie pozwala. Taki, który mówi "nie", a myśli "tak". ;) Kobiety próbują się do niego dobierać, a on musi je powstrzymywać. To on mówi, że nie ma mowy o stosunku czy związku, a one dalej się nie poddają i próbują go chędożyć. Ale ostatnio coraz więcej tego typu bohaterów. Zaczynam się przyzwyczajać. Zwykle to biedne kobietki były stawiane w takiej roli i musiały się odganiać (czasem też od kogoś kto im się podobał), a jakiś mężczyzna był przedstawiany jako przejawiający inicjatywę czy wręcz jako podły molestujący.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-13315882418216829602016-12-22T01:55:13.140+01:002016-12-22T01:55:13.140+01:00"Przestrzelił się na wylot, czy właśnie zaszy..."Przestrzelił się na wylot, czy właśnie zaszywa sobie kulę w środku?"<br />Może strzelił tak, żeby kula przeszła jakoś bokiem, drasnęła skórę po wierzchu...? Wtedy chyba można zaszyć ranę.<br /><br />"Zrobić to, co robiła na jej oczach tamta, puszczalska"<br />Jak chce zrobić to samo, co puszczalska, no to ona, Sonia, też jest puszczalska. Tak wychodzi. :)<br /><br />"teraz, rozpuściwszy włosy, mogła się wdzięczyć do przystojnego mężczyzny tak, jak to sobie parę dni temu wymarzyła."<br />A Andżeli wypomina to samo! No dobrze, wiem, że tamta realizuje wersję hardkorową, ale podejście identyczne. ;)<br /><br />"twoje dziewictwo zostawimy Raulowi."<br />Tak mówi, jakby to jakaś wielka atrakcja była, czyjś brak doświadczenia.<br /><br />teyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-28108461714750574122016-12-21T21:30:49.226+01:002016-12-21T21:30:49.226+01:00Łomatkobosko...
"Wdarł się językiem między j...Łomatkobosko...<br /><br />"Wdarł się językiem między jej wargi, ona jęknęła tylko, ale nie cofnęła głowy, przeciwnie, z taką samą desperacją wyszła mu naprzeciw."<br />Ja wiem, że język podczas całowania czasem jest użyteczny, ale gdyby ktoś mi takiego ślimora znienacka zasadził to bym mu chyba wyjechała z baśki.<br /><br />"Paweł wziął kurs na pełne morze"<br />W tym zdaniu nie ma nic złego, ale jak Bora kocham, za pierwszym razem przeczytałam "Paweł wziął kurs na pełnej kurwie"<br /><br />"To, że od początku podziwia tę młodą kobietę, przyszło mu do głowy chwilę później."<br />Za co on ją podziwiał? Za odwagę, zimną krew, zdrowy rozsądek i mądrość? ... Oh, wait...<br /><br />P.S. Tylko u Michalak spotkałam się z określeniami "suwać" i "płeć". Czy to są jakieś regionalizmy? Seriously... Czy KTOKOLWIEK tak mówi?Lien Smoczycahttps://www.blogger.com/profile/13390230744841317229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-14262281318414334312016-12-20T20:03:49.400+01:002016-12-20T20:03:49.400+01:00Ha, Koleżanka Ela TBG próbuje wybierać między dżum...Ha, Koleżanka Ela TBG próbuje wybierać między dżumą a cholerą?<br />A ja mam taka refleksję: dobrze, że takie KSIUNŻKI powstają, bo przynajmniej jest się z czego pośmiać. Oczywiście z jednej strony żal lasów i prądu, ale z drugiej - mamy sobie te nasze beczki śmiechu. <br />I wiecie co? Najbardziej śmiechogenne jest dla mnie to, że obie AŁtorki to nie młode dziewczyny dopiero wchodzące w życie i ekscytujące się doniesieniami prasowymi oraz filmami/książkami klasy C, a dorosłe (dojrzałe wręcz) kobiety, dodam nawet, że kobiety, które czegoś tam w zyciu doświadczyły, coś tam w życiu osiagnęły i przeszły (jedna modelka z tzw. przeszłością, druga weterynarz po przejściach zyciowych)- a zatem naprawdę, jakby sie postarały, to miałaby o czym pisac i to pisać ciekawie (jakby rękopis oddały korektorce do sprawdzenia to nawet poprawnie gramatycznie i stylistycznie - ale czego ja wymagam...) - a tu, nie oszukujmy się, dobrze przebrzmiałe wiochny pisza opka na poziomie fanfików do harlekinów. <br />Podobno na starość ludzie dziecinnieją, ale nie sądziłam, że to może dotyczyć nawet i już czterdziestolatków. <br /><br />GuineapigsAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-6036582450622112412016-12-20T17:51:08.200+01:002016-12-20T17:51:08.200+01:00Ale wiecie, co sobie myślę? Że WOC było jednak gor...Ale wiecie, co sobie myślę? Że WOC było jednak gorsze. Tutaj przynajmniej nie ma tylu refleksji i retrospekcji wziętych z rzyci, no i mimo wszystko jest mniej stereotypów (ale raczej tylko dlatego, że ałtorkasia ograniczyła się do dwóch tematów: pochędóżka + pinkni gangsterzy).BeBeBess https://www.blogger.com/profile/04077438352833139649noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-74338913878803526912016-12-19T11:14:24.786+01:002016-12-19T11:14:24.786+01:00Zapisuję się do Grupy Wsparcia Dla Korektora Jeśli...Zapisuję się do Grupy Wsparcia Dla Korektora Jeśli Nie Jest Upośledzony Jak AłtorKasia.<br /><br />Od czego zaczynamy?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-80636788123125157702016-12-19T10:19:47.621+01:002016-12-19T10:19:47.621+01:00Borze wszechlistny... Korektor ałtorKasi albo jest...Borze wszechlistny... Korektor ałtorKasi albo jest równie upośledzony jak ona, Kasia, albo to biedny człowiek, skrzywdzony przez takiego autora (w myśl przysłowia edytorskiego "autor się uprze, korektor ma słuchać"). Ja bym zwariowała z taką babą, która nie umie w polski, a bierze się za pisanie. Już ałtoreczek fanfików mam pod dostatkiem.<br /><br />Zakładam grupę wsparcia dla korektora o nazwie Grupa Wsparcia Dla Korektora Jeśli Nie Jest Upośledzony Jak AłtorKasia.Angelhttps://www.blogger.com/profile/14803838997886186547noreply@blogger.com