tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post9004636427082061368..comments2024-03-07T07:50:33.200+01:00Comments on Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona: 356. Kwasy, ziółka, mózgotrzepy, czyli z życia warszawskich elfów (2/3)Niezatapialna Armada Kolonasa Waazonahttp://www.blogger.com/profile/01881254078815375890noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-84730152009415072192018-07-06T10:05:00.361+02:002018-07-06T10:05:00.361+02:00Starred Shinra pisze:
"Totalnie widzę rozmowę...Starred Shinra pisze:<br />"Totalnie widzę rozmowę Larsa z hipotetycznym znajomym"<br /><br />Hipotetyczna rozmowa rządzi (i są to rządy total(itar)ne :D)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-40199140587512642752018-06-27T16:46:01.454+02:002018-06-27T16:46:01.454+02:00Czy to już jutro nastąpi ostatnia odsłona tego dzi...Czy to już jutro nastąpi ostatnia odsłona tego dzieła? <br />A i czy będzie to ostatnia analiza przed wakacjami czy możemy liczyć na coś jeszcze?<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-4507830241716664002018-06-27T02:51:52.757+02:002018-06-27T02:51:52.757+02:00Jak można kopiować tekst z wattpada? Wytłumaczy kt...Jak można kopiować tekst z wattpada? Wytłumaczy ktoś?...Ktokolwiek? :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-81927006238511786082018-06-26T19:55:22.207+02:002018-06-26T19:55:22.207+02:00Wydaje mi się, że zbiorowe IQ internetu spadło po ...Wydaje mi się, że zbiorowe IQ internetu spadło po opublikowaniu tego tforu...<br />E.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-64335115192640361772018-06-25T21:38:41.670+02:002018-06-25T21:38:41.670+02:00@Starred Shinra
"CO. Co to za historyk? Co to...@Starred Shinra<br />"CO. Co to za historyk? Co to za teza? Jezu, Jezu...*załamał ręce* I może jeszcze niedziele mieli niehandlowe, dlatego tak się z tego cieszyli? Skąd się taki bełkot bierze?" <br />Soboty, reszta się zgadza. <br />http://wyborcza.pl/1,76842,3558299.html<br /><br />Idealny przykład manipulacji i wyciągania fragmentów informacji, które pasują do postawionej tezy<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-87008511411140157662018-06-23T13:59:32.349+02:002018-06-23T13:59:32.349+02:00W międzywojniu ciężko, a co dopiero w okupowanej W...W międzywojniu ciężko, a co dopiero w okupowanej Warszawie... na dostawy prezerwatyw z Rzeszy dla gestapowca też chyba nie było co liczyć.eksterytorialnysyndrombobrahttps://www.blogger.com/profile/13238981340609379229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-21552489079491689512018-06-22T21:15:39.846+02:002018-06-22T21:15:39.846+02:00Kupował u rzeźnika zwierzęce jelita albo żona dzie...Kupował u rzeźnika zwierzęce jelita albo żona dziergała na szydełku "ochraniacz". Co prawda prezerwatywy były znane już w starożytności( chociażby produkowane z jelit zwierzęcych właśnie) to jakoś nie kleją mi się z czasami okupacji w Polsce. Autorka mogła bardziej udramatyzować i napisać coś o aborcji wykonanej przez jakąś staruchę lub picie ziółek na poronienie.<br />Ciężko mi sobie wyobrazić dziewczynę kupującą prezerwatywy w międzywojniu.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-76178627777804403852018-06-22T14:34:52.496+02:002018-06-22T14:34:52.496+02:00Koniecznie!
EvaKoniecznie! <br /><br />EvaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-35790541159107778352018-06-21T16:40:15.458+02:002018-06-21T16:40:15.458+02:00A mnie zastanawia, skąd Lars brał prezerwatywy...A mnie zastanawia, skąd Lars brał prezerwatywy...eksterytorialnysyndrombobrahttps://www.blogger.com/profile/13238981340609379229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-76130888448372502602018-06-20T16:16:19.875+02:002018-06-20T16:16:19.875+02:00Ten kawałek o egoizmie Larsa, przejawiającym się o...Ten kawałek o egoizmie Larsa, przejawiającym się obawami przed nieprzespanymi nocami, jest w pewnym sensie budujący. To fajnie, że istnieją takie dziewczyny, które z automatu zakładają, że mężczyzna przejmuje się niedogodnościami rodzicielstwa - i że w ogóle ma świadomość ich istnienia. Za czasów mojej babci mężczyźnie z "lepszych kręgów" nawet przez myśl by nie przeszło, że ON miałby odczuć jakiekolwiek niedogodności...Hrotgarhttps://www.blogger.com/profile/14042925366069761872noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-17950922234506749032018-06-18T22:49:12.177+02:002018-06-18T22:49:12.177+02:00To jest straszne i głupie..Ale komentarz o Diunie ...To jest straszne i głupie..Ale komentarz o Diunie mnie rozbawił.Ciekawy wywód o narkotykach,Kuro.<br /><br /><br />ChomikAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-83947361094521537052018-06-18T19:21:08.052+02:002018-06-18T19:21:08.052+02:00Jakby moja polonistka to przeczytała...uhu,jestem ...Jakby moja polonistka to przeczytała...uhu,jestem niemal pewna,że przetrząsnełaby niebo,ziemię i internet aby dorwać autorkę i skontaktować się z jej nauczycielami od historii i polskiego. O ile autorka jest w wieku szkolnym.Nie zdziwiłabym się,gdyby pojechała tam osobiście. Moja pani od polskiego była znana z hardcorowego stylu życia.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-46191095333961077682018-06-17T17:43:40.825+02:002018-06-17T17:43:40.825+02:00To jest bezsensowne... I pomimo śmieszności - napr...To jest bezsensowne... I pomimo śmieszności - naprawdę przerażające. Wyobrażenia autorki na temat okupacji, getta, "ostatecznego rozwiązania" czy konspiracji zahaczają o niebezpieczne przekłamania. Jeśli to świadectwo świadomości historycznej młodego pokolenia to ze strachem myślę o przyszłości. Przychodzi mi na myśl pani historyk, która lansuję tezę, że Żydzi byli przez długi czas zadowoleni z przesiedlenia do getta, bo m.in. nie musieli pracować w soboty. <br />Mam wielką ochotę pokazać autorce jakiś film pokazujący prawdę o obozach koncentracyjnych, ale nie przychodzi mi do głowy nic dostatecznie łopatologicznego. Boję się, że gdyby autorka obejrzała n.p. "Ostatni etap" to stwierdziłaby, że życie większości więźniarek w Oświęcimiu wyglądało tak jak życie Marty - dziewczyny, która zostaje tłumaczką i dzięki temu jest zdrowa, silna i ładna.<br /><br /> Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-33795196588742776252018-06-16T20:09:57.315+02:002018-06-16T20:09:57.315+02:00Dla mnie to opko jest najdurniejsze z wszystkich a...Dla mnie to opko jest najdurniejsze z wszystkich analizowanych tu wojennych opek. Tamte - przy całej masie głupich anachronizmów, niewiarygodnych bohaterów i ogółem żenującej nieznajomości ówczesnych realiów - miały przynajmniej jakikolwiek pomysł na fabułę. I nawet jeśli pomysł ten był śmieszny i naiwny - dosyć konsekwentnie go realizowały. Tymczasem tutaj mam wrażenie, że żadna fabuła nie istnieje, jest tylko jakieś pomieszanie z poplątaniem i zero akcji. Co się dzieje? Kto z kim? Kto kogo? Kto przeciw komu? Po przeczytaniu dwóch analiz dalej nie ogarniam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-6205720382696856342018-06-16T15:44:40.674+02:002018-06-16T15:44:40.674+02:00Im dalej w tekst, tym sensu mniej... przestaję się...Im dalej w tekst, tym sensu mniej... przestaję się już łapać kto z kim i dlaczego. Ale to przepiękne podejście Żydówki do AK i obozów koncentracyjnych... tak, getto to był taki squat, a w Auschwitz to w sumie było całkiem spoko, tylko z miłością kiepsko!<br />Proszę, zanalizujcie następnym razem coś mniej skomplikowanego!<br />Niemniej analiza trzyma poziom!eksterytorialnysyndrombobrahttps://www.blogger.com/profile/13238981340609379229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-55907323836711411662018-06-15T23:10:06.109+02:002018-06-15T23:10:06.109+02:00Nie wiem, co lepsze: praczłowiek popylający na nar...Nie wiem, co lepsze: praczłowiek popylający na narządach do chodzenia czy Wanda kręcąca nosem na nieestetyczne akcje Podziemia. Albo dobra, wiem. Najlepsze są, kurde, anachronizmy. Maryśka i tanie wino rulz!<br /><br />Hasz<br /><br />(tak, dwa tygodnie minęły, a Rainer dalej śmieszy :D )Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-66602494268893664972018-06-15T22:17:39.669+02:002018-06-15T22:17:39.669+02:00Jako studentkę fizjoterapii, "narządy do chod...Jako studentkę fizjoterapii, "narządy do chodzenia" mnie zabiły. Nawet w mianownictwie medycznym stosuje się takie określenie jak "kończyny dolne" xD A "narząd ruchu" to w rzeczywistości cały szkielet wraz z mięśniami i więzadłami, więc to raczej odpada.<br /><br />Pozdrawiam,<br />ArkAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-76657007252563095372018-06-15T22:05:59.826+02:002018-06-15T22:05:59.826+02:00Opkowa nowomowa. Ale niektóre powiedzonka można pr...Opkowa nowomowa. Ale niektóre powiedzonka można przejąć,ponieważ są urocze i śmieszne. <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-90351231864221847732018-06-15T20:36:51.334+02:002018-06-15T20:36:51.334+02:00Sporo tu ciekawych sformułowań, ale "narząd d...Sporo tu ciekawych sformułowań, ale "narząd do słuchania Wandy" i "narządy do chodzenia" mnie zabiły x.xAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/05911303282372235709noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-84012789953481404542018-06-15T14:06:53.014+02:002018-06-15T14:06:53.014+02:00"Po jaką cholerę nie dawała wywieźć się do ob..."Po jaką cholerę nie dawała wywieźć się do obozu? Ach, tak-przecież Janek ją przekonał, mówiąc o pięknie i miłości."<br /><br />- Janek, ale ja to bym jednak chciała do obozu.<br />- E no co ty, weź zostań. Będziemy uprawiać piękną miłość.<br />- Przekonałeś mnie.warząchew w kotlehttps://www.blogger.com/profile/05401493649056490143noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-67559180248054831992018-06-15T12:15:12.632+02:002018-06-15T12:15:12.632+02:00" Kto to jest G-R?"
Gutenberg-Richter! C..." Kto to jest G-R?"<br />Gutenberg-Richter! Co prawda oni swoje równanie sformuowali w Kalifornii dopiero w 1944, ale i tak... :D <br />Geofizyczka znad magisterki o relacji G-R właśnie pozdrawia :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06009196928008086435noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-78691659699892616402018-06-15T07:48:47.400+02:002018-06-15T07:48:47.400+02:00Może szałwię wieszczą jej podał?Może szałwię wieszczą jej podał?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-28742981899634514442018-06-15T06:55:20.133+02:002018-06-15T06:55:20.133+02:00No właśnie o to chodzi, że opko się kupy nie bardz...No właśnie o to chodzi, że opko się kupy nie bardzo trzyma :/ Nie jestem w stanie tego na raz przeczytać.<br /><br />"Nie był on dobry-był i nawet obrzydliwy, lecz pozwalał jej na chwilowe oderwanie się od rzeczywistości i rozgrzanie-podobnie jak zioła od Dawida.<br /><br />Pietruszka, szałwia, rozmaryn i tymianek?"<br /><br />A tu lekko kwikłam, bo natychmiast złapałam nawiązanie, akurat wczoraj słuchałam tej piosenki przez pół popołudnia :DSiblaimehttps://www.blogger.com/profile/11041920395652337883noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-68024073313484914352018-06-15T01:06:11.302+02:002018-06-15T01:06:11.302+02:00Dużo poucinaliście? Przecież tutaj nic kupy się ni...Dużo poucinaliście? Przecież tutaj nic kupy się nie trzyma.<br />Rainier powinien świecić przykładem i machnąć swej żonie z ośmioro dzieci. Niemki zachęcano przecież do wielorództwa. Oglądałam ciekawy dokument na ten temat. <br />Tak to jest jak się nie robi riserdżu o epoce w której się pisze. Potem wychodzą takie kwiatki jak PKiN w 1944.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1118823223984142942.post-46601678867802922922018-06-15T00:43:24.732+02:002018-06-15T00:43:24.732+02:00Rozważam to :) Widziałam streszczenia, brzmi smako...Rozważam to :) Widziałam streszczenia, brzmi smakowicie. kura z biurahttps://www.blogger.com/profile/09368846482756366535noreply@blogger.com